Od 6 września 2019 r. w galerii SOK, przy ul. Zaszkolnej 1 prezentowana jest wystawa rysunków Władysława Pietruka, pt. „Moja mała Ojczyzna…”. Wystawa prac artysty potrwa do 4 października 2019 r.
Władysław Pietruk urodzony w 1952 roku w Narojkach koło Drohiczyna stał się przede wszystkim portrecistą Polski północno-wschodniej, z jej kolorytem ziemi leżącej na styku kultur. Wybrał trudną drogę. Benedyktyńskiej cierpliwości, uwagi i skupienia wymaga rysowanie piórkiem. Prócz tego niezbędna jest systematyczność. Inaczej nie powstałoby 7 tysięcy rysunków w ciągu czterdziestu lat pracy twórczej. Dzień bez piórka jest dniem straconym – uważa artysta. Do tego niezbędny jest talent, którym Władysław Pietruk został obdarowany.
Pietruk portretuje miasta, miasteczka i wieś. Na wsi dobrym motywem obok cerkwi i kościołów, staje się stary spichlerz, studnia, ule, drewniana chata z koronką ganku, nawet rząd jam, jak w Ostrowiu Północnym, przykrytych dwuspadowym słomianym dachem, dziś wymazanych z krajobrazu.
Pietruk rysuje architekturę i przyrodę. Z przyrody rzadko czyni jedynego bohatera swych rysunków, jak przy portretowaniu białowieskich dębów królewskich, kipiących wspaniałością konarów i gęstwiną liści. Zwykle to, co zbudował człowiek jest w jego pracach wtopione w to, czego twórcą jest Bóg.
"Wdzięk rysunku polega na pewności i spontaniczności. Spontaniczność musi być poparta doskonałym opanowaniem warsztatu, niebywałą sprawnością ręki. Takie umiejętności pozwalają na śmiałość kreski, pewność realizacji, odwagę kompozycji."
Tekst: Zygmunt Ciesielski
Włochy Pastavy
Białoruś Zehdenick
Niemcy Etterbeek
Belgia Kobryń
Białoruś