W dawnych czasach nie było kierunkowskazów, a na skrzyżowaniu dróg stawiano kapliczki i krzyże przydrożne, które - chociaż nieliczne, zachowały się do naszych czasów - dawniej służyły podróżnym w orientacji, w którym kierunku mają się udać, aby trafić do celu wyprawy.
W Siemiatyczach jednym z takich miejsc było rozwidlenie dróg na „Zamościu” między ul. Słowiczyńską i Górną, gdzie w II połowie XVIII wieku stał już duży murowany krzyż przydrożny. Ówczesna właścicielka Siemiatycz księżna Anna Jabłonkowska postawiła w tym miejscu również szpital dla ubogich. Być może, także zmarłych chowano przy tym krzyżu. Po drewnianym szpitalu z tamtego okresu, do naszych czasów nic się nie zachowało, po krzyżu również. Obecny, stojący tam krzyż to inna historia.
W czasie powstania styczniowego 1863 roku w Siemiatyczach zginał jeden z dowódców oddziałów powstańczych. Został on pochowany na wzniesieniu między ul. Słowiczyńską a Górną. Po upadku powstania rodzina tegoż żołnierza wyjednała u cara Rosji Aleksandra II zgodę na postawienie krzyża przy mogile powstańca.
Czas jednak zaciera ślady. Przy ostatnim odnowieniu krzyża zlikwidowano resztki napisu, który tam się znajdował i dziś mieszkańcy naszego miasta zapomnieli już o krzyżu na rozstaju dróg oraz w jakich okolicznościach został postawiony.
Eugeniusz Nowak
Włochy Pastavy
Białoruś Zehdenick
Niemcy Etterbeek
Belgia Kobryń
Białoruś